Yama

Rdzeń √yam, od którego pochodzi słowo yama, znaczy „kontrolować”, „ograniczać”, „krępować”. Słowo yama będzie zatem oznaczało „kontrolę”, „ograniczenie” lub „krępowanie”. Jednak w języku jogi yama to po prostu zasada etyczna, która reguluje relacje jogina ze światem zewnętrznym.

Dla Patañjalego yamy są pierwszym z ośmiu narzędzi czy członów (aṅga) w jego teorii jogi. Praktyka jogi zaczyna się więc dla autora Yogasūtr od uporządkowania relacji z innymi dzięki stosowaniu ograniczeń, czyli zasad etycznych. Patañjali wyróżnia pięć yam: ahiṃsā – niekrzywdzenie, satya – prawdomówność, asteya – niekradzenie, brahmacarya – powściągliwość oraz aparigraha –  niegromadzenie (YS 2.30). Według niego zasady te obowiązują niezależnie od naszego urodzenia, czasu, miejsca czy społecznych konwencji. Mają więc one charakter uniwersalny i stanowią dla jogina „wielkie zobowiązanie” (mahāvrata) (YS.2.31).

Szczególne zagrożenie dla przestrzegania tych zasad stanowią myśli (vitarkā), które wywoływane są przez naszą chciwość (lobha) gniew i zapalczywość (krodha) lub złudzenia (moha) (YS 2.34). Patañjali diagnozuje główne powody nietycznych zachowań, zwracając uwagę na to, że najczęściej postępujemy niemoralnie powodowani chęcią wzbogacenia się , osiągnięcia jakiegoś celu za wszelką cenę lub gdy nasz umysł ulega najróżniejszym złudzeniom (moha) wynikających z np. z pełnionych funkcji, tradycji, obowiązków wobec wspólnoty, nakazów religijnych itp. Dodatkowo autor Yogasūtr podkreśla, że nie ma większego znaczenia czy daną zasadę moralną łamiemy osobiście, powodujemy, że ktoś inny robi to za nas lub jedynie wyrażamy na niemoralny czyn przyzwolenie. W jego rozumieniu zatem złamaniem zasady np. niekrzywdzenia (ahiṃsā) będzie nie tylko bezpośrednie wyrządzenie komuś krzywdy, ale także namawianie do tego innych lub nawet korzystanie z tego, że komuś krzywda się dzieje. Podobnie złamaniem zasady prawdomówności (satya) będzie miało miejsce nie tylko, gdy sami kłamiemy, ale także kiedy namawiamy do kłamstwa lub korzystamy z owoców cudzego mijania się z prawdą.

Yamy są jednak znacznie starsze niż Yogasūtry. Identyczne pięć yam, które również nazywane są wielkim zobowiązaniem (mahāvrata)  pojawia się już w dżinijskim traktacie Ācārāṅgasūtra (ok. 350 r. p.n.e.) i zdaniem wielu to najprawdopodobniej właśnie z dżinizmu yamy przeniknęły do jogi i buddyzmu. Znaczenie zasad moralnych wyraźnie podkreśla również Mahābhārata. Bhīṣma, w rozdziale 114 Anushasana parva, wyjaśnia np., że wrażliwość  wobec innych przejawia się nie tylko w naszych czynach, ale także w słowach i myślach. Jednym z efektów takiej wrażliwości jest właśnie ahiṃsā, czyli zasada niekrzywdzenia. W szeroko cytowanym rozdziale 117 tej samej księgi czytamy na przykład, że ahiṃsā  jest największą z cnót i najwyższą formą samokontroli, największym darem i najlepszym tapas, najwyższą ofiarą i największą mocą, największym przyjacielem i szczęściem, oraz najgłębszą prawdą i najlepszym nauczaniem. Również Bhavagadgītā, która stanowi integralną część Mahābhāraty, wyraźnie podkreśla znaczenie przestrzegania takich zasad, jak m.in. : niekrzywdzenie (ahiṃsā), prawdomówność (satya), unikanie zapalczywości i gniewu (akrodha), współczucie wobec innych (dayā), wolność od chciwości (aloluptva), życzliwość (mārdava) oraz skromność (hrī) (BhG 16.2).

Katalog pięciu yam od czasów Patañjalego stał się dla wielu równoznaczny z etyką jogi, ale warto zaznaczyć, że funkcjonowały także systemy, w których yam było więcej. Na przykład Yoga Yājñavalkya wymienia dziesięć zasad postępowania, które także nazywa yamami. Są to nie tylko takie yamy, jak: niekrzywdzenie (ahiṃsā), prawdomówność (satya), niekradzenie (asteya) i powściągliwość (brahmacarya), ale także: współczucie wobec innych (dayā), prostolinijność i szczerość (ārjava), cierpliwość i umiejętność wybaczania (kṣamā), wytrwałość (dhṛti), umiarkowanie w jedzeniu (mitāhāra) oraz czystość ciała i umysłu (śauca) (YY 1.50-70). Ten sam katalog dziesięciu yam przytacza także Haṭhapradīpikā (HP 1.16).

Niezależnie od różnic między interpretacjami zasad etycznych czy szczegółowymi definicjami tego czym są yamy, w teorii jogi powszechne jest przekonanie, że przestrzeganie pewnych ograniczeń i zasad moralnych jest fundamentalną częścią praktyki. Odpowiednie ułożenia swoich relacji ze światem zewnętrznym staje się jednocześnie warunkiem powodzenia w praktyce jogi jak i zewnętrznym przejawem tego, że jogin jest w praktyce swojej osiągnął sukces. Niezależnie zatem od naszej biegłości w praktyce asan czy czasu poświęcanego praktykom oddechowymi i medytacji, miernikiem zaawansowania praktyki jogi jest również postępowanie zgodne z zasadami etycznymi jogi – czyli yamami. Uczeń Krishnamacharyi, TKV Desikachar twierdził nawet, że „Sukces w jodze nie polega na biegłości w wykonywaniu asan, ale na tym, jak pozytywnie zmienia ona nasze życie i relacje z innymi”.